Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Czw 22:42, 23 Lis 2006    Temat postu: .... tak tak zarządzie ratuj nas od tych wszystkich beznadziejnych pomysłów naszych niektórych członków bo za niedługo utoniemy w morzu absurdu!!!!!!!!!!!
gość2	Wysłany: Czw 12:19, 16 Lis 2006    Temat postu: Powinniśmy działać i jak najszybciej zrobić spotkanie żeby jak najmniej osób podpisało . Zobaczcie jak manipulują ludzmi. Wysyłają w różnym czasie pisma tak aby nikt nie wiedział i żeby jak najszybciej podpisali. Później będzie czas na 2 spólnote. Zarządzie ratuj nas.
gość1	Wysłany: Czw 12:06, 16 Lis 2006    Temat postu: Widze, że coraz więcej osób dojrzewa. Potrzebne spotkanie obu wspólnot i wspólna decyzja. Jak najszybciej. Może zajmie się tym zarząd 1 wspólnoty póki istnieje?
wojtek	Wysłany: Czw 10:15, 16 Lis 2006    Temat postu: Dostałem wczoraj pocztą korespondencje od P Guzka. Czegoś tak trącącego Mrożkiem jeszcze nie widziałem, z łachy dostanę kartę wstępu na basen jak PHU Reda będzie zarządcą apartamentów, wyraźę zgode na dzierżawę spornej działki za 200 zł/rok!!!!!!!!....i inne w chorym umyśle zrodzone pomysły. Umowa dzierżawy apatramentu została chyba napisana w sali pobytu dziennego na oddziale psychiatrii. Dotychczas miałem P Guzka za partnera z którym da się współpracować, radylalnie zmieniam zdanie. Tylko, że stoimy na przegranej pozycji, On nam nic nie zagwarantował pisemnie i wszelkie działania restrykcyjne z strony hotelu będą prawnie usnkcjonowane. Szkoda, że Polak mądry po szkodzie. Pozdrawiam.
gość	Wysłany: Śro 21:51, 15 Lis 2006    Temat postu: Ma Pan rację, trochę determinacji z naszej strony i myślę że też moglibyśmy osiągnąć sukces. Nie wiem czy Państwo pamiętacie ale 15.09.2006r na wspólnocie pan Kasiłowski na naszą ofertę aby zamienić kupno na dzierżawę, powiedział że dzierżawa tego terenu Pana Darka nie interesuje i nie wchodzi w rachubę. Miesiąc później taka właśnie propozycja wychodzi od Pana Darka. Wystarczył przeciw większości aby zmodyfikować myślenie. Tak samo nastąpiła weryfikacja ceny mebli do wynajętego apartamentu. Jeszcze pare miesięcy wcześniej wynosiła 18.000zł dzisiaj już 10.000zł. Modne jest teraz stwierdzenie "być asertywnym".
gość1	Wysłany: Śro 18:29, 15 Lis 2006    Temat postu: Gdyby wszyscy sie skrzyknęli i nie podpisali listów "skazańca" to na pewno Pan Guzek musiałby porozmawiać i przemyśleć to co zrobil. Ale Polak mądry po szkodzie.
Zatroskany właściciel	Wysłany: Śro 12:33, 15 Lis 2006    Temat postu: Zgadzam sie z gosciem1. Tak to dokladnie wygladalo. Przed zakupem prezentowalo sie nam makiete przedstawiajaca Velaves. Opowiadano o wszystkich atrakcjach. Zapewniano o tym, ze każdy własciciel i jego goscie beda mogli z tego korzystac. No i co?. Tradycyjnie pod podpisaniu umowy juz dla Pana Darka stalismy sie niepotrzebni. Dla niego najwazniejsza byla nasza kasa. Nie zgadzam sie z przedmowcami, ze jest to jego hotel i moze sobie robic co chce. Po co opowiadano nam te wszyskie bajki przed podpisaniem umowy?
Ula	Wysłany: Śro 0:26, 15 Lis 2006    Temat postu: Witam, ponieważ pytacie Panowie co słychać po zebraniach a z 2 głosów nie wszystko jest wiadome, więc postaram się streścić to co najważniejsze. Na pierwszym spotkaniu było około 20 osób w tym osoby, które nie uczestniczyły w spotkaniu 15.09.2006r. Była również Pani Bożena jako pełnomocnik P.H. Reda. Spotkanie prowadził Pan Marek. Naświetlił czym Zarząd się zajmował i odpowiadał na zadawane pytania z sali. O godzinie 16 spotkanie się skończyło i osoby , które zostały zaproszone przez Pana Darka udały się do hotelu. Ciekawostką jest to iż od 16.30 do 17.00 jeszcze parę osób otrzymało zaproszenie na to spotkanie, między innymi ja. Oczywiście dołaczyłam do wybrańców. W pierwszej części zabral głos Pan Darek, w drugiej Pan Anrzej Kasiłowski zaprezentowal propozycję współpracy pomiędzy hotelem a wlaścicielami. Trzecia część dotyczyła wynajmu apartamentów przez hotel. Teraz parę słów o zasadach udostępnienia strefy rekreacyjnej, czyli karty klubowej.Karta klubowa jest imienna, ze zdjęciem, czasowa ( ważna jest przez okres 1 roku). Zasady: przywileje- rabat w wysokości 25% na wynajem pokoi hotelowych poza sezonem, usługi gastronomiczne, na usługi SPA i Ricochet. Nieodpłatne korzystanie ze strefy rekreacyjnej. Maksymalna liczba Kart na apart. wynosi 4 szt. Zmiana osoby może nastąpić raz do roku. A teraz o warunkach otrzymania takiej karty. Sprawowanie przez P.H. Reda Zarządu ( nie ma możliwości aby w tym zarządzie byli przedstawiciele wspólnoty), akceptacja wlaściciela lokalu dla dostosowywania przez P.H. Reda części wspólnych, przestrzeganie regulaminu porządku domowego,zakaz używania nazwy Velaves,przestrzeganie regulaminu hotelu, wydzierżawienie terenu od ul.Brzozowej( za kwotę 200,00 zł rocznie). Hotel na tej ziemi zrealizuje inwestycję dostosowując do potrzeb rekreacji a w momencie rozwiązania przez wspólnotę lub z winy Wspólnoty hotel zabierze wszystkie poczynione na dzierżawioną nieruchomość nakłady. Pytanie czy zabierze środki finansowe z naszego konta czy tylko roślinnośc którą nasadzi. Do dzierżawy należy dołaczyć pełnomocnictwo dla P.H. Reda do występowania we wszystkich czynnościach związanych z wykonywaniem praw członka Wspolnoty, na warunkach określonych w ofercie przez hotel. Teraz pozwolę sobie na wypowiedzenie swojej opinii na w/w zagadnienia. Wynajem apartamentu nie wchodzi w rachubę ze względu na czynniki 2 moich przedmówców. Na temat kart klubowych wyrażam się również negatywnie. Z tej oferty nie będą mogli korzystać ,-moja rodzina i przyjaciele. Pamiętam, że kiedy nie było hotelu na basen i do sauny chodziłam do COSu. Byłam również z tych usług zadowolona. Ale to tylko moje zdanie. Już niebawem wszystko się wyjaśni, ponieważ do 23 listopada Pan Darek będzie czekał na pełnomocnictwa. Po tym czasie brak takiego pełnomocnictwa będzie traktował jako brak akceptacji wlaściciela. Serdecznie pozdrawiam
beer	Wysłany: Wto 0:27, 14 Lis 2006    Temat postu: Szanowny Gościu (płci żeńskiej jak mniemam z tekstu), Nie byłem na zebraniu, ale podobną opinię o 10 letniej umowie wynajmu (która np. nie zakładała dobrej woli do rozwiązania jej przed czasem) wyraził mój prawnik - zagroził że da ogłoszenie do gazety że postradałem zdrowy rozsądek i wymagam leczenia psychiatrycznego. Z tego co słyszałem w ramach "reformy" czas umowy został wydłużony do 20 lat.... Co do kart dla 4 osób (i jak słyszałem dzieci do lat 12 też) ale tylko dla właścicieli - to chyba forma "mobbingu" na niepokornych. Ale czy jest prawdą że dla innych nie będzie dostepu nawet płatnego? Czyli np nasi rodzice lub inni bliscy bedą mogli oglądać basen przez szybkę? Pyta Pani o co chodzi Dariuszowi Guzkowi - ja nie wiem i boję się że on też nie wie...
gość1	Wysłany: Pon 23:59, 13 Lis 2006    Temat postu: Jak to o co? Kupiliście a teraz się odczepcie!!!!!!!!!!!!!!! I tak zrobie z wami co zechce tylko podpiszcie!!
gość	Wysłany: Pon 23:51, 13 Lis 2006    Temat postu: No dobrze, przerwę "zmowę" milczenia. Właśnie odebrałam e-maila od mojego prawnika, którego prosiłam o wydanie opinii na temat umowy wynajmu apartamentów, którą otrzymałam od Pana Darka. Cytuję" jeżeli podpiszesz tą umowę to będzie oznaczało, że nie potrzebujesz już mojej pomocy, a potrzebujesz pomocy Janka". Janek jest moim przyjacielem i wziętym psychiatrą. Teraz zastanawiam się nad kartami klubowymi, do których mam stosunek negatywny. Bo co mi daje karta, z której będę korzystała kilka razy w roku a nie mogą z niej korzystać bliskie mi osoby, którym proponuję wypoczynek w moim apartamencie. Po tym spotkaniu już sama nie wiem o co chodzi Dariuszowi Guzkowi.
wojtek	Wysłany: Pon 10:32, 13 Lis 2006    Temat postu: Jeżeli ktoś był na spotkaniu z P Guzkiem 1o X o godz 17 to proszę niech coś napisze
goscu	Wysłany: Sob 8:51, 11 Lis 2006    Temat postu: Czy ktos napisze o rezultatach spotkan z 10 wrzesnia?...qrde nic nie wiem.
gosc 5	Wysłany: Śro 21:46, 08 Lis 2006    Temat postu: BRAWO P. Józefie nareszcie ktoś nazwał rzeczy po imieniu jestem tego samego zdania !!!!!!!!!!!!!! Andrzej.
Józef	Wysłany: Śro 21:18, 08 Lis 2006    Temat postu: czytam to wszysko i nie tylko włos misię jeży ale i scyzoryk otwiera w kieszenie na tych co niektórych tepaków. Po co kupowaliście te mieszkania za pareset tys zł. a teraz szukacie czy aby ktoś chce wam "urwać pięć zł" i liczycie kaloryfery.DURNIE tak nie boję się tak nazwać wszystkich którzy podgrzewają tę całą sprawę i szukają ciągłych punktów zapalnych. Obserwując to wszysko teraz żałuję decyzji zagłosowania nad zmianą zarządu i takiego obrotu sprawy.Nie miała babcia kłopotu kupiła sobie apt. we Władku?!..... Ludziska zacznijcie myśleć rozsądnie i co Bogu to Bogu a co Kubie to Kubie. Ja tam chcę zyć dobrze z hotelem i móc kożystać z pewnych jego obiektów. Dlatego nawołuję wszystkich co myślą inaczej niż ten gość od kaloryferów nie dajcię się już całkiem zwariować , stwierdzenie to dedykuję też a może i głównie do nowego zarządu.!!!!!!!!! Józef
gość3	Wysłany: Śro 12:56, 08 Lis 2006    Temat postu: Też uważam, że cały ten pucz jest niepotrzebny i powinniśmy żyć w symbiozie z hotelem, nie wyobrażam sobie inaczej ale nie chce być jednym z tych których Pan Darek zaliczy wg uznania do tych, którzy płacą normalnie a nie dostane karty wstępu do obiektów hotelowych bo np. jestem niskiego wzrostu. Nie ma takiej rubryki, to prawda ale niech Pan przeczyta jeszcze raz opłaty za ogrzewanie części wspólnych i prosze mi wskazać, gdzie jest choć jeden kaloryfer. Pozdrawiam.
Gość	Wysłany: Śro 12:21, 08 Lis 2006    Temat postu: Gdzie jest wskazana w karcie wymiaru czynszu opłata za korzystanie z wyposażenia hotelu??Opłaty jakie ponosimy za loklae są małe (porównując z opłatami w 100 tys. mieście). A tak wgóle to czy Pan (Gość3) zrozumiał o czym napisałem)??
wojtek	Wysłany: Śro 12:17, 08 Lis 2006    Temat postu: Jestem jednym z właścicieli którzy zostali zaproszeni na spotkanie z P Darkiem w piątek 10 XI o 17, gdyby zaproszenie było ze dwa dni wcześniej, pewnie wziął bym w nim udział teraz mam już inne plany. Czytając Państwa wypowiedzi coraz bardziej nie wiem o co tak naprawdę chodzi, czy chcemy posiadać apartamenty w pełnej symbiozie z hotelem, czy chcemy ciągłej konfrontacji i problemów. Osobiście ze względu na odległość jaka mnie dzieli od Władka, zdecydowanie scedowałbym wszystko na miejscowego zarządce, jest mi to obojętne czy będzie to Reda czy ktoś inny. Ważne jest aby swoje funkcje wykonywał uczciwie a z tego co Państwo piszecie tak nie było chociaż ja tego nie zuważyłem. Pozdrawiam Wszystkich.
gość3	Wysłany: Śro 11:57, 08 Lis 2006    Temat postu: Ma Pan racje jak się za coś płaci to sę wymaga. Jestem za płaceniem za coś z czego się korzyta, ale jak Pan się pewnie niedługo dowie opłaty czynszowe za Pana apartament są mocno zawyżone, za co więc płaciliśmy do tej pory?? Poza tym jak hotelu nie było też zapewne Pan wynajmował i cena jak narazie się nie zminia a obłożenie jak było tak pewnie będzie. Ale być głupim i przyklaskiwać jak Pan chce to prosze bardzo.
Gość	Wysłany: Śro 9:51, 08 Lis 2006    Temat postu: Jestem właścicielem lokalu w budynku przy Hryniewieckiego 7. Czytam Wasze posty i oczy robią mi się coraz większe. Same roszczenia. Jak ktoś słusznie zauważył infrastruktura hotelowa należy do hotelu i nic nam to tego. To czy możemy z niej korzystać to jest dobra wola Zarządcy hotelu. A fakt, że trzy lata temu p. Guzek coś komuś obiecał…. No wybaczcie Państwo, czy polityków ktoś rozlicza z obietnic przedwyborczych? Korzystacie na sąsiedztwie hotelu, bo możecie zaoferować swoim klientom coś więcej niż łóżko i plażę. Należy się zastanowić czy ktoś specjalnie nie robi tego całego puczu, bo na konflikcie z PH Reda na pewno nic nie zyskamy.
gość3	Wysłany: Śro 8:42, 08 Lis 2006    Temat postu: Panie Henryku a czy nie zastanawiał sie Pan nad tym, że właśnie to może być argument do korzystania z infrastruktury Hotelu skoro za nią płacimy?
Henryk	Wysłany: Wto 23:53, 07 Lis 2006    Temat postu: O tak zgadzam się z przedmówcą. O co nam chodzi? czy o to że ktoś mówi o bzdurach tj ogrzewaniu sauny hotelu i domniemaniu o pokrywaniu kosztów przez naszą wspólnotę a my wszyscy nad tym zastanawiamy się czy też o zajmowaniu se naprawdę ważnymi nie cierpiącymi problemami chociażby sprawą mozliwości korzystania z części infrastruktury hotelu co niewątpliwie jest dużą atrakcją dla nas wszystkich. Mówmy o rzeczach ważnych dla nas a nie ulegajmy jakimś demagogią. PZD
gość3	Wysłany: Wto 22:31, 07 Lis 2006    Temat postu: Pytanie do zarządu: Nasze opłaty za ogrzewanie obiektu są rozliczane na 2 sposoby. Pierwszy z liczników, 2 z ogrzewania części wspólnych zależnie od metrażu. Chciałbym zapytać które części wspólne ogrzewamy? /nie zauważyłem żadnego kaloryfera/. Kiedyś otrzymałem informacje, że np. saune, basen itd. Czy nie uczestniczymy więc w kosztach utrzymania tych pomieszczeń?
gosc.	Wysłany: Wto 20:11, 07 Lis 2006    Temat postu: Pani Joanno jesli udziela sie Pani z upowaznienia Zarzadu to moze slow kilka o przewidywanym porzadku tego zgromdzenia. Bo na pogaduchy o wszystkim i o niczym szkoda czasu glownie dla osob z daleka. Moze np. sa jakies alternatywy ,w przypadku nalozenia "embarga" przez Pana Guzka ,na korzystanie przez nas i naszych gosci z infrastruktury rekreacyjnej hotelu ? Zlecenie administrowania naszym obiektem nie jest problemem dla zadnej z wielu firm tego typu funkcjonujacych na rynku trojmiejskim.( vide:przyklad zachecajacych gratisow oferowany przez firme AKTA). Problemem jest rozwiazanie "spalonej"- jak mysle -kwestii korzystania z atrakcji hotelowych,a tymi nie zarzadza zaden zewnetrzny administrator.
gość3	Wysłany: Wto 18:43, 07 Lis 2006    Temat postu: Mam nadzieję, że dowiemy sie wielu rzeczy, które potwierdzą słuszność zaistnialej sytuacji. Dziękuję za wytłumaczenie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group